Monografia o Poklewskich-Koziełł

14 kwietnia w Jekaterynburgu, w pałacu polskiej szlachty z rodu Poklewskich-Koziełł (obecnie budynek główny Muzeum Krajoznawczego) odbyła się prezentacja książki „Ród Poklewskich-Koziełł”.

 

Dla mieszkańców wielu miast Uralu, Syberii, Białorusi i Polski książka ta, wydana przez wydawnictwo SOKRAT stała się ważnym wydarzeniem.

Pamięć o Poklewskich w Petersburgu, Permie, Tobolsku, Omsku, Tiumieniu, Krasnoufimsku, Krasnom Beregu, Bykowszczynie, Chołunce i Talicy wciąż jest żywa, ale do tej pory nie było książki, która by tak szczegółowo opisywała losy rodziny Poklewskich-Koziełł w okresie siedmiu stuleci.
Alfons Poklewski-Koziełł pojawił się na Syberii na początku XIX w. i w krótkim czasie stał się jednym z najbogatszych ludzi tego czasu. Jego walory „mądry, bezlitosny, rachowany do drobiazgów” – pomogły mu osiągnąć sukces. „On prawie nie miał niepowodzeń przy wykonaniu największych przedsięwzięć komercyjnych”. Rozmach jego działalności dziwi swoją różnorodnością i śmiałością. Majątek Poklewskiego-Koziełł znajdował się na terenie kilku guberni. Był on właścicielem gorzelni i zakładów piwowarskich oraz dwóch kopalni. Na jego ziemiach wydobywano złoto, miedź, azbest, szmaragdy i aleksandryty. Poklewski zaczął epokę parowców na rzekach syberyjskich i brał udział w budowie pierwszej na Uralu kolei żelaznej. Na jego cześć nazwano jedną ze stacji obok stałej rezydencji w zakładzie Talickim – „Poklewskaja”. 
W książce zebrano różne historie z życia Alfonsa Poklewskiego i jego potomków. O budowie kościołów katolickich, o pomocy zesłańcom, o stosunkach z członkami rządzącej dynastii Romanowych, o następcy tronu, który przegrał w karty zakłady w dwóch okręgach górskich i o potomku, który wziął za żonę narzeczoną Feliksa Jusopowa.  

Oraz o tym, dlaczego dzięki Stanisławowi Poklewskiemu, Cesarstwo Rosyjskie istniało do 1934 r.
W przygotowaniu tej monografii historycznej wzięło udział trzech autorów: pracownik naukowy Muzeum Krajoznawczego Tatjana Mosunowa oraz pracownicy Instytutu Historii i Archeologii Uralskiego Wydziału Rosyjskiej Akademii Nauk – dr habilitowany Eugeniusz Nekludow oraz dr Władimir Mikitiuk.
Prezentacja książki była dosyć oryginalna. Autorów uroczyście podejmowano na czerwonym dywanie. Wśród uczestników spotkania losowano pamiątki, wśród których najważniejszą była książka. Na zakończenie części oficjalnej został zaprezentowany tort z herbem Poklewskich-Koziełł. Gdy jedna część gości degustowało tort, druga część zeszła do piwnic „króla gorzelnianego” – właśnie tak nazywano byłego właściciela pałacu Alfonsa Poklewskiego-Koziełł. Piwnice te po raz pierwszy otwarto dla zwiedzających. Rozbrzmiewał tam polski jazz, obok portretów polskich magnatów pienił się w kielichach szampan, którego mógł się napić każdy za sukces książki i jej autorów. 
Dla jednego z autorów – Tatjany Mosunowej – książka ta stała się naprawdę ważnym wydarzeniem. W ślad za Poklewskimi pojechała ona do Białorusi, Polski, Litwy, Kazachstanu i Francji. Wyjeżdżała badając ich rodowód do miast syberyjskich i uralskich. Była ona inicjatorem odsłonięcia w 2001 r. tablicy pamiątkowej na ścianie pałacu jekaterynburskiego. Obecnie Tatjana planuje napisać książkę opisującą miejsca, które nadal zachowały pamięć o Poklewskim-Koziełł. 

Nie wszystkie materiały dotyczące dziejów tego szlachetnego rodu weszły do książki, która okazała się dosyć pojemna – 350 stron. Prawie każda strona została zilustrowana. Jako aneks została zamieszczona kronika rodu Poklewskich-Koziełł.
Wszyscy obecni na prezentacji mówili o książce „długo oczekiwane wydarzenie” – i nie można temu zaprzeczyć. Już niedługo książka ta zostanie rozesłana do księgarni miasta i bibliotek, a już teraz można ją zamówić w wydawnictwie jekaterynburskim SOKRAT.
 

                                                                                                                                                                  Red.

 

Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2022


Redakcja strony: dr hab Sergiusz Leończyk, dr Artiom Czernyszew

"Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów".
Skontaktuj się z nami
Kliknij aby przeładować
Wymagane jest wypełnienie wszystkich pól oznaczonych gwiazdką *.

Organizacje