Przybyli na uroczystą ceremonię odsłonięcia w Ust-Kucie memoriału, poświęconego pamięci zesłańców i katorżników, zobaczyli, że poprzedniej nocy pomnik został zniszczony.
31 sierpnia w małym miasteczku obwodu Irkuckiego Ust-Kut miało się odbyć uroczyste odsłonięcie memoriału ku pamięci ofiar represji politycznych. Wykonano skromny, ale harmonijny w swojej symbolicznej prostocie pomnik: dwa krzyże, katolicki i prawosławny, i dwie tablice pamiątkowe,
z napisem po polsku i po rosyjsku:
Zmarłym na naszej ziemi
Polakom-powstańcom
oraz rosyjskim zesłańcom i katorżnikom
od mieszkańców UST-KUTA.
Pozostajecie na zawsze w naszej pamięci…
Remont i rekonstrukcję memoriału położonego na terenie sanatorium, do którego przyjeżdżają ludzie z całej Syberii, z dobrowolnych składek przeprowadziły organizacja społeczna „Centrum pomocy obywatelskiej” (dyrektor – A. Tupicyn) oraz mieszkańcy Ust-Kutu polskiego pochodzenia. Na otwarcie przybyli przewodniczący Dumy miejskiej A. Krasnosztanow, dyrektorka sanatorium, deputowana Dumy S. Safonowa oraz konsul generalny Rzeczypospolitej Polskiej w Irkucku M. Zieliński, który przybył do Ust-Kutu specjalnie w celu złożenia wieńca przy pomniku.
Jeszcze wieczorem w przeddzień zaplanowanej uroczystości wszystko było w porządku. Na Foto widać, jak wyglądał pomnik, pieczołowicie wysprzątany i ozdobiony kwiatami. W niedzielę rano uczestnicy ceremonii zobaczyli zdewastowany memoriał – w nocy ktoś wyrwał z płyty betonowej odlane z metalu tablice i je zniszczył. Widać było, że usiłowano zbezcześcić krzyże, ale prawdopodobnie zabrakło czasu. Przypuszczenie, że był to wyczyn przypadkowych chuliganów, nie wchodzi w grę – pomnik znajduje się na chronionym terenie, poza tym zniszczenie metalowych konstrukcji wymaga nie lada wysiłku oraz specjalnych narzędzi. Akt wandalizmu dobitnie świadczy o tym, że pamięć o przeszłości komuś bardzo się nie podoba…
Informacja Konsulatu Generalnego w Irkucku