Zespół „Czerwone Jagody” – polonijny zespół wokalny, który został założony w 1999 r. w Minusińsku na południu Kraju Krasnojarskiego, jednocześnie z powstałym w tym roku stowarzyszeniem polonijnym „Polonia Milusińska”. Na początku zespół był mieszanym, obecnie w nim śpiewa 6 Pań, kierownik zespołu – chórmistrz Larysa Koreniec. Zespół wyjeżdżał z koncertami do Polski w roku 2000 (Dni Kultury Syberyjskiej w województwie Podlaskim) oraz w roku 2010 (obchody Dnia Nauczyciela w Olecku na Mazurach). „Czerwone Jagody” często wyjeżdżają do środowisk polonijnych na południu Syberii, popularyzując polski i syberyjski folklor.

Nieprzypadkowo w repertuarze zespołu są piosenki chakaskie – Minusińsk znajduje się 20 km od stolicy południowo-syberyjskiej Republiki Chakasji – Abakanu. Folklor tego liczącego zaledwie 70 tys. narodu jest bardzo ciekawy. 

Natomiast baszkirska piosenka „Kubełek” znalazła się w repertuarze zespołu dopiero kilka miesięcy temu i też nieprzypadkowo. Po trzech dniach podróży do Polski zespół zatrzymał się w stolicy Republiki Baszkotostan – Ufie. Na zaproszenie Ministerstwa kultury republiki, Domu przyjaźni i Centrum kultury polskiej „Odrodzenie” (Prezes – Maryna Sadykowa-Lisowska) zespół 10 września wystąpił w szkole nr 100 m. Ufy. Szkoła ta aktywnie współpracuje z gimnazjum nr 2 im. M. Kopernika w Olecku na Mazurach. W koncercie wziął udział również zespół piosenki rosyjskiej „Tauseń” z Uniwersytetu Baszkirskiego oraz wystąpili uczniowie szkoły. Po koncercie goście obejrzeli w bibliotece nr 17 wystawy „Cząstka Polski w Baszkotostanie” i „Polacy w dziejach Baszkortostanu”. 11 września gościnni Polonusi pokazali zespołowi Ufę – milionowe miasto z różnorodną kulturą – z meczetami, cerkwiami i kościołem.

Po pięciu dniach podróży zespół „Czerwone Jagody” przyjechał do Kołobrzega, gdzie został przywitany przez Jerzego Lewickiego, członka Zarządu Krajowego Związku Sybiraków. Jerzy Lewicki od dawna zna zespół, ponieważ był w Minusińsku kilka lat temu. Dzięki panu Lewickiemu w Minusińsku powstał pomnik „Polskim matkom i dzieciom”. Podczas wojny Jerzy Lewicki wraz z mamą i bratem byli zesłani do Minusińska z polskich Kresów. Mama dzieląc się ostatnim kawałkiem chleba, nie wytrzymała ciężkiego życia i zmarła w minusińskim szpitalu, bracia Lewiccy spędzili kilka lat w polskim domu dziecka, który znajdował się niedaleko Minusińska – w Małej Minusie. 

W Kołobrzegu zespół „Czerwone Jagody” wystąpił 15 września, natomiast 16 września w Białogardzie odbyły się główne uroczystości kołobrzeskiego oddziału Związku Sybiraków. Podczas tych uroczystości również zaśpiewał zespół. Podczas tych uroczystości Sybiracy wspominali swoje historii życiowe związane z Sybirem. Mimo ciężkich warunków, głodu i śmierci bliskich mieszkańcy Syberii dzielili się z Polakami ostatnim kawałkiem chleba, współczuli im. 

Po długiej, prawie 15. godzinnej podróży, zespół wystąpił 18 września w Muzeum Niepodległości w Warszawie. Występ ten także był poświęcony Dniu Sybiraka i odbywał się również w ramach Dni Europejskiego Dziedzictwa Kultury. Przed rozpoczęciem koncert z prelekcją „Syberyjski pamiątki w Muzeum Niepodległości” wystąpiła dr Anna Milewska-Młynik. Widzowie – a byli to przede wszystkim Sybiracy z warszawskiego oddziału Związku Sybiraków – byli zachwyceni poziomem profesjonalnym wokalistek zespołu. Koncert, jak powiedział Prezes warszawskiego oddziału Henryk Majewski, dostarczył wielu głębokich wzruszeń jego uczestnikom.

Tu warto dodać, że staraniem pani Anny Milewskiej-Mlynik, temat syberyjski jest aktywnie promowany przez imprezy, które mają miejsce w Muzeum. Co miesiąc odbywają się spotkania-prelekcje nt.  Przez tundrę, tajgę i stepy. Właśnie 13 września z taką prelekcją o Polakach w Chakasji i Kraju Krasnojarskim (w XIX-pocz. XX ww. – gubernia jenisejska) wystąpili Artiom Czernyszew i Sergiusz Leończyk z Abakanu. Oprócz informacji historycznej uczestnicy spotkania obejrzeli również historyczne zdjęcia przedstawiające Polonię na przestrzeni dwóch ostatnich wieków oraz podziwiali się chakaskim śpiewom i tańcami w wykonaniu Artioma Czernyszewa.

Po koncercie w Muzeum Niepodległości zespół „Czerwone Jagody” wystąpił po mszy w kościele pw. MB Królowej Polski. Koncert został zorganizowany przy wsparciu Stowarzyszenia Zielone Dzieci z Mrągowa (Prezes Zofia Wojciechowska), władz samorządowych Anina oraz pomocy pani dr Aldony Kraus z Warszawy. Przed występem zespół w swoim gościnnym domu powitała główna organizatorka – dr Aldona Kraus. Lekarz okulista, poetka, działaczka społeczna pani Aldona zachwyciła gości opowiadaniami o swoim spotkaniu z Papieżem Polakiem i przyjaźni z ks. Janem Twardowskim. Pani Aldona organizuje w swoim ogrodzie coroczne spotkania przyjaciół ks. Jana Twardowskiego i to nieprzypadkowo – ksiądz poeta przyjeżdżał na odpoczynek do domu rodziny Kraus. 

Koncert w anińskim kościele był niezwykły. Piękna akustyka i wzruszenie publiczności było główną nagrodą dla zespołu. Mieszkańcy Anina podziwiali się nie tylko wybitnych głosów, lecz również pięknych strojów. Stroje krakowskie zostały zakupione z dotacji Senatu RP (przez Fundację „Oświata Polska za granicą”). Tu warto dodać, że obecne tournee zostało sfinansowano również przez Senat (przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”. 

Zdjęcia Zofii Wojciechowskiej i Sergiusza Leończyka patrz w galerii 

 Zapraszamy również posłuchać:

http://www.radiownet.pl/publikacje/kubelek-kultury-z-syberii

 Poczytać:

http://www.tvnwarszawa.pl/artykul,syberyjscy-goscie-w-warszawie-czerwone-jagody-polonijny-zespol-z-minusinska,292644.html