3/2005 (31): Polski Irkuck wita gości

Na początku czerwca w Irkucku odbyło się tradycyjne spotkanie przedstawicieli Polonii Wschodniej Syberii. W tym roku spotkanie to było szczególne Polska Autonomia Kulturalna „Ogniwo” obchodziło jubileusz 15-lecia. (5 lat temu przed obchodami 10-lecia, w roku 2000 stowarzyszenie zostało zarejestrowane jako Narodowo-Kulturalna Autonomia). Odbyła się uroczysta inauguracja i koncert polonijny w budynku administracji okręgu Prawobierieżnego. Podczas tego spotkania zaprezentowano także pierwszy numer gazetki Autonomii „Przekrój Polonijny”. W foyer kina „Chudożestwienny” została otwarta wystawa zdjęć o Polsce. W kinie „Czajka” w ramach sezonu Polskiego w Rosji został otwarty Tydzień Współczesnego Polskiego Filmu. Pokaz filmów odbył się przy pomocy Konsulatu RP w Irkucku i pod patronatem Instytutu Adama Mickiewicza z Warszawy. W dniach 3-7 czerwca w Domu-Muzeum im. W.Rogala odbywała się wystawa „15 lat „Ogniwa”, gdzie można było poznać historię i dzień dzisiejszy irkuckiej Polonii. Dla uczestników obchodów zorganizowano także wycieczkę nad Bajkał połączoną ze zwiedzaniem unikatowego Muzeum bajkalskiego oraz Muzeum architektoniczno-etnograficznego w Talcach. Jubileuszowe spotkanie zwieńczyły dwie imprezy: Otwarcie festiwalu obwodowego „Przyjaźń narodowości”oraz wieczór poetycko-muzyczny w Domu-Muzeum Dekabrystów S.Wołkońskiego.

Później 18 czerwca w polskiej wiosce Wierszynin został otwarty budynek Domu Polskiego, budowa tego domu została sfinansowana przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” z Warszawy.

Przedstawiamy czytelnikom historię i dzień dzisiejszy "Ogniwa" w opowiadaniu zastępcy przewodniczącego stowarzyszenia "Ogniwo" B. S. Szostakowicza.

- Stowarzyszenie "Ogniwo" oficjalnie ogłosiło swoje powstanie w czerwcu 1990 roku. Dziś na rzecz stowarzyszenia pracuje ponad 100 ludzi i to nie tylko Polacy, często są to zwykli ludzie, którzy chcą poznać dzieje i kulturę Polski. Zaczynaliśmy bardzo skromnie. Pierwszy klub przyjaciół Polski skupiał rodaków przyjeżdżających od czasu do czasu na Syberię z Ojczyzny. Była to nieformalna organizacja, która nigdy nie została zarejestrowana. Najważniejszy był jednak kurs języka polskiego prowadzony w oddziale literatury zagranicznej w bibliotece obwodowej, który szybko przemienił się w klub. Jak tylko okoliczności stały się bardziej sprzyjające a zainteresowanie narodowymi korzeniami dostatecznie duże, można było zacząć myśleć o powołaniu kulturalno-narodowego stowarzyszenia.

Dlaczego przyjęliśmy nazwę "Ogniwo"? Tym, którzy nie znają języka polskiego "ogniwo" kojarzyć się może z blaskiem płomieni. W języku polskim nazwa ta oznacza jednak coś innego - mianowicie więź. namiastkę bliskości z ojczystą Polską. Określenie to nie jest przypadkowe: na przełomie XIX i XX wieku w Irkucku istniała organizacja o takiej nazwie. Było to stowarzyszenie polsko-litewskie. Kontynuujemy tradycję tamtego "Ogniwa" w nowych warunkach historycznych. Oczywiście przesadą byłoby mówić, że w pełni udało się nam odrodzić tradycję przedrewolucyjnego polskiego stowarzyszenia. Wówczas nie tylko istniała dwunarodowość, były też inne wyzwania. Kręgosłup dawnego "Ogniwa" stanowili polityczni zesłańcy i emigranci zarobkowi, przyjeżdżający na Syberię wyłącznie z Polski. Dzisiejsze "Ogniwo" tworzą potomkowie syberyjskich Polaków, którzy za swój główny cel obrali sobie odrodzenie języka polskiego i kultury narodowej. Nie stwarzamy też żadnych barier narodowościowych, chętnie przyjmujemy pomoc wszystkich życzliwych.

W działalności "Ogniwa" uczestniczą nie tylko Polacy. Historia Polski jest ściśle związana z dziejami Rosji, Ukrainy czy Białorusi. Dlatego też bardzo często współpracujemy z przedstawicielami narodowych stowarzyszeń tych krajów.

Z początku byliśmy strukturą regionalną, szybko jednak podzieliliśmy nasz status. Jednym z naszych oddziałów była wieś Wierszyna, ale skończyło się na tym, że każda polska organizacja zaczęła działać samodzielnie. Kontakt z Irkuckiem z wielu bardzo oddalonych rejonów Syberii jest praktycznie niemożliwy - często nie działają telefony, a o faksie czy poczcie elektronicznej można jedynie marzyć.

O historii Wierszyny - słynnej polskiej wsi - powiedziano już bardzo wiele. Jej mieszkańcy to emigracja zarobkowa, uchodźcy z polskiego miasteczka Silezni, podzielonego granicą zaborców Rosji i Austrii. Brak ziemi zmusił wówczas wielu Polaków do przybycia w te syberyjskie rejony Rosji. Krąży o tym taka opowieść: "Polacy, zajmujący się rolnictwem z dziada pradziada, usłyszeli, że gdzieś na Syberii leży wolny kraj, bogaty w urodzajne gleby. Przyjechali, zobaczyli i jeszcze przed wybuchem rewolucji założyli w Wierszynie swoje pierwsze osady". Powiadają, że wielu mieszkańców tej wioski zostało rozstrzelanych, innych zesłano. Poważnie wpłynęło to na narodowy charakter Wierszyny, ale do tej pory zachowała się tu tradycyjna struktura. Życie na Syberii odbija się w dużym stopniu na kulturze poszczególnych narodowości. Język polski, zamknięty w buriackim środowisku, przypomina bardziej dialekt, co - oczywiście — oddziałuje na kształtowanie się mowy. Kultura narodowa nie tylko rozwija się, ale i przekazuje styl przodków. Ostatni spis ludności pokazał, że okręg irkucki zamieszkuje ok. 3000 Polaków. Czy podtrzymują więzy ze swoją historyczną ojczyzną? Jest to osobne zagadnienie naszej działalności. W okresie tzw. "zastoju" mieliśmy bardzo wielu korespondencyjnych przyjaciół, już wcześniej organizowaliśm wiele grupowych wycieczek. Dziś sytuacja jest zupełnie inna. Dość często do Irkucka przyjeżdżają ludzie z Polski: przedstawiciele kultury, politycy, działacze społeczni. Polakom na Syberii szczególnie zależy na ustaleniu własnego pochodzenia. Zadanie to stało się ważną częścią naszej dziłalności, mimo że stwierdzenie takich faktów bywa bardzo trudne. Trzeba przeszukać ogromną ilość dokumentów, a wysiłek ten często okazuje się daremny. Nawiązaliśmy kontakt z polskimi profesorami, którzy gromadzą materiały o wszystkich uczestnikach powstania styczniowego. Może z czasem nasza praca przyniesie spodziewany efekt.

Zapewne nie tylko dla Polaków, ale i wielu innych narodów Syberia jest naszym wspólnym domem. Polskie kulturalno-oświatowe stowarzyszenie "Ogniwo" zaprasza wszystkich Sybiraków i przedstawicieli kulturalno-narodowych ośrodków do długotrwałej i owocnej współpracy.

Na zdjęciach: Prezes Polskiej Autonomii Kulturalnej „Ogniwo” Helena Szackich; Podczas wieczoru poetycko-muzycznego w Domu-Muzeum S.Wołkońskiego; Wiceprezes Prof.Bolesław Szostakowicz; polonijna poetka Franciszka Zarębińska; Podczas otwarcia wystawy „15 lat „Ogniwo” od prawej Red. Sergiusz Leończyk, Konsul Stanisław Sokół z małżonką oraz Prezes Helena Szackich; Widok na rzekę Angara ze strony Muzeum architektoniczno-etnograficznego w Talcach. Fot. Iwana Gulenko.








< powrót

Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2022


Redakcja strony: dr hab Sergiusz Leończyk, dr Artiom Czernyszew

"Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów".
Skontaktuj się z nami
Kliknij aby przeładować
Wymagane jest wypełnienie wszystkich pól oznaczonych gwiazdką *.

Organizacje