25-lecie Polskiego Stowarzyszenia «POLAROS»

 

 

   19 marca 1992 r. w Jekaterynburgu było zarejestrowane

Stowarzyszenie kultury polskiej «Polaros».

 

    Przez cały rok 2017, a szczególnie jesienią odbywały się świąteczne imprezy. Program jubeliuszowy został ułożony w trzech dniach – na dni wolne, żeby jak najwięcej członków Stowarzyszenia mieli możliwość w nich uczestniczyć. I to się podtwiedziło – na imprezy przyszło wiele osób, nie tylko obecnych «polarosów», ale tych, którzy działali ponad dwadzieścia lat temu.

 

Koncert Polskiego salonu muzycznego

 

 

     Po pierwsze, odbył się koncert Polskiego salonu muzycznego, który przez 20 lat organizuje i prowadzi wice-prezes «Polaros» Natalia Iwanczuk (na zdjęciu po prawej) – muzykolog, członek Rosyjskiego Związku Kompozytorów. Poziom tych koncertów jest na tyle wysoki, że muzycy naszego miasta – studeńci i wykładowcy – z radością odzywają się na propozycję pani Natalii, która występuje nie tylko jako przewodnicząca koncertów, ale także jako koncertmistrz, autorka aranżacji wokalnych oraz instrumentalnych utworów.

    19 listopada program jubeleuszowy był wyjątkowy. Muzyka polska – pieśni relegijne, ludowe, klasyka polska i arie operowe, muzyka współczesna i rozrywkowa  – to wszystko zostało zaprezentowane przepięknymi myzykami, wielu z których współpracują ze Stowarzyszeniem «Polaros» od początku jego założenia.

      Koncert odbył się również w Sali Jana Pawła II przy kościele św. Anny. Ksiądz Antoni zawsze odzywa się na prośby naszego Stowarzyszenia.

     25 listopada pojechaliśmy do wiosek Oziornyj i Kostousowo. Tradycyjnie co roku w listopadzie odwiedzamy pomnik Zesłańcom Polskim, pochowanym na ziemi uralskiej, i jak napisano na pomniku w Oziornym  «pozostałym na wieczność wbrew własnej woli». Ich potomkowie mieszkają bardzo daleko i tylko my możemy tu uczcić ich pamięć.

 

 

 

     Przywieźliśmy ze sobą czerwone i białe kwiaty i znicze. Latem pomniki odwiedziała grupa polskiej młodzieży – członków stowarzyszenia «Odra-Nemen». Oni zostawili na pomnikach biało-czerwone taśmy. Możno tylko podziwiać się, kiedy widzisz w głębi uralskiej pośród śnieżnej ciszy symbol flagi polskiej.

 

 

    W szkole Oziornego jak zawsze witały nas nasze drogie przyjaciółki – nauczycielki Lubow Abjalijewa i Swietłana Aponiek. Nie tylko dostaliśmy gorącą herbatę, ale też zagraliśmy z uczniami szkoły w grę, którą przygotowała kierowniczka Klubu polskiego Daria Czetwierikowa. Czytaliśmy razem polskie przysłowia, szukając odpowiedniki w języku rosyjskim. Doszliśmy do wniosku, że dużo jest współnego między dwoma językami.

 

 

      2 grudnia przez cały dzień odbywały imprezy w miejscowej Szkole Sztuk Pięknych nr 4, gdzie od 10 lat mamy pomieszczenie dla zajęć Szkoły polskiej, a także prób zespołu polonijnego «Kasia-Katarzyna».

 

Posiedzenie Klubu historycznego

 

      Ci, którzy dawno dołączyli się do Stowarzyszenia, dobrze znają historię Polaków na Uralu, imiona wybitnych przedstawicieli diaspory polskiej. Ale zawsze odkrywają dla siebie coś nowego, nieznanego, gdy spotykają się z naukowcami, historykami. Dlatego posiedzenie Klubu historycznego 2 grudnia było bardzo ciekawe i pouczające.

 

 

    Wśród uczestników – Aleksej Czewardin – doktor nauk historycznych, wykładowca na Uniwersytecie Federalnym, autor książki o Polakach w obwodzie swierdłowskim, spędził sporo czasu w archiwach Rosji i Polski. Aleksej opowiadał o liderach polonii uralskiej w latach 1941-1946. Natomiast pierwszy prezes Stowarzyszenia «Polaros» pani Czesława Pietruszko opowiadała o odrodzeniu polskości na Uralu po czasach radzieckich, o początku działania Stowarzyszenia, o losach swojej rodziny.

 

 

   Pani Ludmiła Riabucho nie jest historikiem z zawodu, ale jest krajoznawcą, badaczem losów Polaków na Uralu, ich wkładu w rozwój nauki, medycyny. Pani Ludmiła opowiadała o lekarzach, pracowawszych na Uralu w XIX wieku, a o słynnych lekarzach XX w. dowiedzieliśmy się od naszych gości – pracowników Obwodowego Muzeum Medycyny na czele z dyrektorem Walentyną Artiemjewą.

 

«Polaros zbiera przyjaciół»

 

 

     Po niedługim odpoczynku przeniesliśmy do sali koncertowej, na której zabrzmiał ostatni akord imprez jubeleuszowych. Nazwa koncertu «Polaros zbiera przyjaciół» była nadana nieprzypadkowo, ponieważ na sali i na scenie zebrali się ludzie, których znamy od lat, z którymi przeżyliśmy różne etapy historii naszej organizacji. Bardzo było miło, że na początku koncertu na scenę weszli weterani «Polarosu»: pierwszy prezes Czesława Pietruszko, dyrektorka Szkoły polskiej Antonina Umińska, nauczycielka Szkoły Renata Lewczuk, aktiwiści: Aleksandr Draczow, Irina Rizniczok, Julia Sotrichinalinn.

 

Koncert polonijnego zespółu wokalnego 

«Kasia-Katarzyna»

 

 

     Podczas koncertu obszerny program przedstawił polonijny zespół wokalny «Kasia-Katarzyna». W ciągu swojej wieloletniej działalności zespół prezentował pieśnie polskie na koncertach, konkursach, festiwalach nie tylko w Jekaterynburgu, ale w innych miastach Rosji, a także poza jej granicami. Do udziału w koncertcie zaprosiliśmy również tych ludzi, z którymi od wielu lat owocnie współpracujemy.

     Ze skrzypaczkami Darją i Maryją Szyszkowskimi wypracowaliśmy program występu na międzynarodowym konkursie Eurasia-Cantat 2017. Póżniej dołączyli się do nas wiolonczylista Maksim Koptiew oraz saksofonista Konstanty Lowcewicz. Ci którzy brali udział w zespołach amatorskich wiedzą, o ile trudno zbierać się razem, znależć czas na próby. Ale nasi muzycy przychodzili na próby póżnymi wieczorami ze swoimi małymi dziećmi, ćwiczyli cierpliwie wśród hałasu.

 

 

    W koncercie wzięło udział 2 zespołu – taneczny «Intrada» i folklorystyczny «Uralska wieczora». Razem z «Intradą», dzięki jej kierowniczce Swietłanie Matwiejewej, przygotowaliśmy apartment z musikału «Metro». «Uralska wieczora» wykonuje folklor rosyjski, jednak to nie przeszkadza im kochać pieśnie polskie. Zespół ten niejednokrotnie wyjeżdżał do Polski na festiwali i konkursy. Już od dawna przyjaźnimy się, dlatego postanowiliśmy zaśpiewać kilka pieśni razem.

    Bardzo cieszyliśmy się, że w ten dzień, 2 grudnia, przyjechali do nas członkowie stowarzyszenia «Solaris» z Czelabińsku z kierownikiem wydziału kopiejskiego Włodzimierzem Malinowskim. Po koncercie w klasie polskiej odbył się poczęstunek, i jak zawsze, wesołe rozmowy przy stole. Jubileusz stał się kolejną radosną chwilą dla polonusów z Uralu poczuć się jedną kochaną rodziną.

 

Marina Łukas, Antonina Umińska

 

                                                                                         

 

Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2022


Redakcja strony: dr hab Sergiusz Leończyk, dr Artiom Czernyszew

"Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów".
Skontaktuj się z nami
Kliknij aby przeładować
Wymagane jest wypełnienie wszystkich pól oznaczonych gwiazdką *.

Organizacje