Świąteczne Jasełka w „Rodzinie” przy świątecznym stole

 

 

 

    24 - 25 grudnia, według kalendarza gregoriańskiego, cały świat katolicki obchodzi  Święto Bożego Narodzenia. Boże Narodzenie w Polsce – to najważniejszy, najbardziej rodzinny z wszystkich świąt, pełne pięknych polskich tradycji i świątecznego nastroju.

    24 grudnia 2022  roku członkami stowarzyszenia "Rodzina" w pięknie udekorowanej sali było organizowano Wigilię przy świątecznym stole. 
Członkowie Stowarzyszenia "Rodzina" dbają i podtrzymują tradycje swoich przodków i dlatego coroczne obchodzą Święta Bożego Narodzenia się odbywają w miarę możliwości w uroczystej i radosnej atmosferze.
 W tym roku przy świątecznym stole wystawiono dwanaście bezmięsnych potraw, przygotowanych przez aktywnych członków jak również przez uczniów Szkoły przy Stowarzyszeniu. Przygotowane były kutia pszenna z makiem, ciasto z kapustą i grzybami, płacki bananowe i inne potrawy. Najważniejszym daniem na wigilijnym stole są ryby, bo obraz ryby był starym chrześcijańskim symbolem. Znamienne jest, że posiłki można jeść tylko łyżkami. Według starej legendy, w ten czas do stołu przychodzą dusze zmarłych krewnych, więc wszystko co jest ostre na stół kłaść zabronione.
Jedno miejsce przy stole pozostało wolnym. Czekaliśmy na człowieka, który nagle może przyjść: żebrak wędrowny, bezdomny, bo pamiętaliśmy, że istnieje taka niepisana zasada: "Gość w dom – Bóg w dom".
Prowadząca Oksana Ruzimowa przygotowała scenariusz imprezy. Podczas wprowadzenia opowiedziała obecnym o tym, że w Polsce tradycja szopki bożonarodzeniowej zapoczątkowana została u schyłku XIII wieku przez zakon franciszkanów, którzy w tym czasie osiedlili się w kraju. Początkowo były to przedstawienia zwane jasełkami, w których na tle dekoracji ze skałami i grotami ustawiano żłóbek oraz rzeźbione w drewnie figurki Dzieciątka, Matki Boskiej, św. Józefa, pastuszków, zwierząt (głównie owieczki) i Trzech Królów. Z roku na rok uatrakcyjniano przedstawiane misterium rozbudowując dekorację, wprowadzając w ruch figurki, zwiększając ich ilość, a także wprowadzając postaci świeckie.
W XVI wieku pojawiła się w Polsce wędrowna forma jasełek, lalkowych bądź aktorskich. W kolejnych wiekach zaczęto wprowadzać do nich akcenty stricte polskie, o patriotycznej wymowie. Pojawiali się w nich bohaterowie narodowi, jak np. król Jan III Sobieski, hetman Czarniecki, przeor Kordecki czy husaria. Ze względu na to, iż traciły one swój religijny charakter, w XVIII wieku zabroniono wystawiania jasełek w kościołach, zezwolono jedynie na statyczny żłóbek.
Zwyczaj jasełek ulicznych przetrwał, a nawet rozwinął się wśród grup kolędniczych obnoszących szopki po domach. W latach 20. XX wieku jedną z takich szopek eksponowano w Muzeum Etnograficznym na Wawelu.
Mieliśmy zapłon świecy głównej, śpiewanie kolędy, składanie sobie życzeń, również obdarowania drobnymi upominkami. Kolędy w wykonaniu Oksany Ruzimowej, ktora razem z obecnymi śpiewała kolędy „Cicha noc”, „Dzisiaj w Betlejem”, „Jezus malusieńki”,„Przybieżeli do Betlejem”.
Jednocześnie zorganizowano taką zabawę jak „korzystna loteria”.

Cóż, nie ma Świąt bez prezentów! I oto, pod koniec imprezy w drzwiach pojawił się Święty Mikołaj! Pan Czesław Hajducki ubrany w strój świętego z małym chłopczykiem  Swiatosławem Kazancewym. Święty Mikołaj po polsku powitał wszystkich i wraz z życzeniami Radosnych Świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich obdarował dzieci słodkimi prezentami.  

Bardzo Jesteśmy dumni, że zrobiliśmy wszysko, by nasi członkowie oraz dzieci poczuli prawdziwą atmosferę polskiego Bożego Narodzenia.


Walentyna Szmakowa
prezes stowarzyszenia  RODZINA

Organizacje