Drugiego dnia 21. posiedzenia Senatu, 30 października 2024 r., minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przedstawił senatorom exposé na temat polityki polonijnej. Bardzo dziękuję za zaproszenie, za zaszczyt, także jako były członek tej Izby, za możliwość wypełnienia zobowiązania jakie złożyłem na forum Sejmu podczas exposé w sprawach polityki zagranicznej, że wygłoszę osobno exposé w sprawach polonijnych właśnie na forum Izby, która tradycyjnie nadzoruje politykę polonijną, patronuje naszym Rodakom na całym świecie — na forum Izby Wyższe — podkreślił. Jak poinformował, do końca 2024 r. MSZ zaprezentuje rządowy program współpracy z Polakami za granicą. Zapowiedział też zmiany w organizacji i finansowaniu wsparcia dla Polonii, a także zachęty do powrotu rodaków do kraju, studiów w Polsce i podejmowania pracy.
Szef MSZ zapowiedział również nowelizację przepisów o repatriacji i ustawy o Karcie Polaka w kierunku jednoznacznego sprecyzowania kryteriów uprawniających do jej otrzymania, w trosce o bezpieczeństwo Polaków. Jak ocenił minister, by skutecznie pomagać blisko 20 mln Polaków na całym świecie, należy ujednolicić politykę polonijną i procedury, a informacje o środkach polonijnych muszą być łatwo dostępne dla wszystkich potencjalnych beneficjentów. Dlatego zostanie stworzona jedna, przejrzysta baza danych. Wspólnie zadbamy o to, aby pieniądze polskiego podatnika były wydatkowane racjonalnie i uczciwie. Środki na działalność polonijną muszą być przyznawane w sposób transparentny i oparty na niezależnej ocenie ekspertów. Potrzebujemy partnerskiej relacji z przedstawicielami Polonii, korzystnej jednocześnie dla środowisk polonijnych i dla kraju. Polskie państwo powinno organizacje polonijne wspierać, a nie bezwarunkowo utrzymywać — mówił w Senacie szef MSZ.
Zdaniem ministra Radosława Sikorskiego konieczna jest także zmiana instrumentów współpracy z diasporą. Jak ocenił, Polska przestała być państwem wychodźtwa, a staje się krajem otwartym i atrakcyjnym, zapraszającym Polonię i Polaków za granicą do powrotu do kraju. Według ministra Sikorskiego wyzwaniem jest z jednej strony aktywizacja Polonii czy wspieranie tych Polaków, którzy odnieśli sukces, a z drugiej to, jak nie stracić młodego pokolenia, często krytycznie patrzącego na tradycyjną aktywność polonijną.
Szef MSZ podkreślił, że szczególną troskę wzbudza sytuacja Polaków na Wschodzie. — Rolą resortu pozostaną polityczne zabiegi o to, aby nasi rodacy, zwłaszcza ci mieszkający w Rosji i na Białorusi, mieli możliwość zachowania polskiej tożsamości mimo utrudnień stwarzanych przez autorytarne władze tych państw — w tym przez zastraszanie i zatrzymania. Rozmaitymi kanałami zabiegamy o uwolnienie naszych rodaków więzionych przez reżim Łukaszenki, przede wszystkim Andrzeja Poczobuta, skazanego w sfingowanym procesie na osiem lat kolonii karnej — mówił. Zwracając się do marszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, wyraził wdzięczność za powołanie Andrzeja Poczobuta do Polonijnej Rady Konsultacyjnej. Wierzę, że w nieodległej przyszłości będzie mógł aktywnie dołączyć do jej prac — powiedział Radosław Sikorski.
Minister zadeklarował też działania wspierające powroty rodaków do kraju, zaznaczając, że Polska jak nigdy potrzebuje rąk do pracy, szczególnie specjalistów. Wskazywał na potrzebę wprowadzenia ułatwień w uznawaniu w Polsce kwalifikacji i uprawnień do wykonywania zawodów deficytowych, w tym zawodów medycznych.
Z wielką radością i zadowoleniem mogę powiedzieć, że polityka polonijna znowu wróciła do Senatu. Chciałam podziękować panu ministrowi za tę bardzo wyczerpującą informację, dotyczącą Polaków i Polonii za granicą — marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska podczas konferencji prasowej po wysłuchaniu przez senatorów exposé ministra Radosława Sikorskiego. Podkreśliła też, że cele polityki polonijnej są w pełni zgodne z priorytetami Senatu. Myśląc o tym — jako Senat — chcemy w przyszłym roku zorganizować bardzo duży zjazd młodzieży polonijnej w Warszawie. Chcemy, żeby była to taka zachęta i pokazanie, że w Polsce też się bardzo dużo dzieje, żeby ci młodzi ludzie mogli się ze sobą zapoznać, bo wtedy może chętniej będą chcieli tworzyć nowe grupy polonijne — podkreśliła marszałek Senatu.
Kancelaria Senatu
Centrum Informacyjne Senatu