Republika Baszkirii ma wielu utalentowanych mieszkańców. Niemały wpływ na ich twórczość wywiera unikalna przyroda tej przeduralskiej republiki oraz skład etniczny społeczeństwa. Republikę zamieszkują Baszkirzy, Tatarzy, Rosjanie, Ukraińcy, Niemcy i Polacy.
Unikatowe jest również malarstwo, które rozwija się w republice od końca XIX wieku. W radzieckiej i rosyjskiej historii sztuki wyodrębnia się nawet nurt malarski nazywany „baszkirską szkołą malarstwa”.
Przedstawicielem tej szkoły jest wybitny artysta malarz Leonid Król (1923–1997).
Leonid Król urodził się w rodzinie Olgi Lipatowej z Jełabugi i Jana Króla, Polaka, uchodźcy lat I wojny światowej.
W 1951 roku Leonid Król ukończył wydział malarstwa Baszkirskiej Teatralno-Artystycznej Szkoły i zaczął pracować jako nauczyciel rysunku w ufijskich szkołach. Od 1955 roku Król aktywnie brał udział w różnego rodzaju wystawach — nie tylko w Ufie, ale na terenie całego ZSRR.
W katalogach z tych czasów można znaleźć jego nazwisko i wiele jego prac. Od 1961 roku Leonid Król był członkiem Związku Malarzy ZSRR.
Przez wiele lat on z wielkim zaparciem pracował w Baszkirskim Wydziale fundacji malarstwa RSFSR. W kilkuosobowych grupach on tworzył monumentalne pracy, jak np. płyty mozaiczne , ozdoby, które do dziś upiększają pałace kultury i inne budynki w Ufie, Iszymbaju, Saławacie, Neftiekamsku i Diurtiuli.
Leonid Król jednak jest znany przed wszystkim jako mistrz krajobrazu. Na swoich obrazach uwiecznił on przyrodę Ufy i całej Republiki Baszkirii. Obrazy te znajdują się przede wszystkim w zasobach Baszkirskiego państwowego muzeum malarstwa im. N.W. Nesterowa, w prywatnych kolekcjach w Rosji i za granicą — w USA i we Francji.
Żona Leonida Króla, muzykolog Marina Król uważała, ze szczególnym jest w obrazach jej męża osobliwy nastrój i niezwykły wygląd nieba.
Młodszy syn artysty — Jan Król — nazywa ojca „rycerzem artystycznej prawdy”.
Dla mnie szczególna w jego obrazach jest głęboka i żywa praca z przyrodą, naturalne światło i dźwięczący optymistyczny koloryt.
Warto powiedzieć kilka słów o synach Leonida Króla, którzy również wybrali karierę twórczą. Sergiusz Król (1953–2020) — średni syn, kompozytor, bard, pisarz, krajoznawca, działacz społeczny, członek Związku Pisarzy Rosji, autor ponad 150 piosenek i romansów skomponowanych do wierszy rosyjskich klasyków. Autor 6 książek oraz wielu artykułów publicystycznych o Ufie, jej historii i ludziach. Mieszkał i pracował w Ufie. Przez wiele lat był związany z Centrum Kultury i Oświaty Polskiej w Baszkortostanie (w latach 1997–2023). Od 1997 roku stały uczestnik projektu Dni Języka Polskiego i Kultury Polskiej w Republice Baszkortostanu, „Spotkamy Boże Narodzenie”. Sergiusz Król popularyzował wśród rosyjskojęzycznych odbiorców twórczość Marii Konopnickiej, razem z małżonką zakładał w 1999 roku Polską Szkołę Niedzielną im. Alberta Pieńkiewicza w Ufie.
Młodszy syn — Jan Król — jest kompozytorem, działaczem społecznym, prowadzi Izbę Społecznościową obwodu irkuckiego. Mieszka i pracuje w Irkucku, w college`u muzycznym im. F. Chopina. Jest przewodniczącym irkuckiego wydziału Związku Kompozytorów Rosji.
Pamięć o Leonidzie Królu zachowana jest nie tylko dzięki członkom jego twórczej rodziny, ale również dzięki wielbicielom jego talentu, wśród których warto wspomnieć znanych ufijskich kolekcjonerów sztuki: Andrieja Boreckiego i Olesię Chromową.
Nie tylko zachowali oni znaczącą część dzieł mistrza, ale również prowadzą ważne prace, popularyzując twórczość malarza, organizując wystawy i wieczory pamięci.
Dzięki ich zaangażowaniu w 2018 roku w małej sali regionalnego wydziału Związku Malarzy Rosji odbyła się wystawa z okazji 95. rocznicy urodzin artysty, a w 2023 roku w sali wystawowej Biblioteki Narodowej im. A. Z. Velidi Togana odbyła się wielka wystawa retrospektywna z okazji 100-lecia urodzin mistrza.
Marina SADYKOWA (LISOWSKA)
Artykuł został napisany na podstawie książki Sergiusza Króla „Mój ojciec — malarz Leonid Król”.
W artykule zamieszczono zdjęcia prac artysty pochodzących ze zbiorów kolekcjonera Andrieja Boreckiego.