10 - 17 grudnia 2006 r. w Krasnojarsku odbył się Festiwal polskiego kina.
Jego organizatorzy: Polskie Centrum Kultury przy Ambasadzie RP w Moskwie, Instytut Adama Mickiewicza z Warszawy, Konsulat Generalny RP w Irkucku, "Eureka Media" z Warszawy, Wydział filologii i dziennikarstwa Uniwersytetu Krasnojarskiego oraz Muzealne Centrum w Krasnojarsku, gdzie właśnie i odbyły się wszystkie pokazy filmowe. A były to jak nowe znane filmy "Dzień świra", "Warszawa", "U Pana Boga za piecem", "Duże zwierze" oraz stare kultowe filmy polskie "Nóż w wodzie", "Pociąg" i inne.
Pierwszym filmem, który otworzył program festiwalu był "Chopin. Pragnienie miłości" Jerzego Antczaka (2000 r.). Jednak prawdziwa niespodzianka czekała na miłośników polskiego kina, języka, muzyki, a dokładniej jazzu. Z programem "Tylko Chopin" wystąpiła znana polska wokalistka jazzowa Lora SZAFRAN.
Lora Szafran od 1987 r. uznawana jest za jedną z najwybitniejszych polskich wokalistek jazzowych. W 1968 r. ukończyła z wyróżnieniem studia na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach. Jeszcze jako studentka współpracowała z czołową grupa jazzową Walk Away. Ostatnio współpracuje z Włodzimierzem Nahornym, efektem tej współpracy jest płyta "Śpiewnik Nahornego".
Oryginalna interpretacja muzyki Chopina w stylu jazzowym w opracowaniu Bernarda Maseli na wierszy Justyny Holm plus wokalne dane Lory Szafran - wszystko to stało prawdziwą ucztą dla miłośników jazzu i wszystkiego, co polskie.
Mogę powiedzieć, że pod śpiew Lory Szafran i muzykę Chopina (a był to Nokturn b-moll op.9 nr 1, Grande Valse Brillante - razem 12 utworów) unosiłem się wspomnieniami do dalekiej i ukochanej Polski. Dodam jeszcze, że jestem pełen podziwu o tak śmiałą i jednocześnie nowoczesną promocję znanych utworów Chopina i jazzu polskiego.
Warto podkreślić, że wszyscy widzowie otrzymali przy wejściu program koncertu oraz przetłumaczone na język rosyjski przez Helenę Sorokiną teksty Justyny Holm.
Jak podkreślił w swoim wystąpieniu Konsul Generalny RP w Irkucku Andrzej Janicki-Rola Rosjan i Polaków mimo kłótni politycznych i historycznych łączy jedno - wspólna dusza i miłość do wszystkiego wyższego, czym w konkretnym przypadku jest sztuka - kino, jazz.
Na koncert Lory Szafran przybyło sporo Polonusów, członków polonijnych organizacji z Krasnojarska, Żeleznogorska i Abakanu. Warto także podkreślić, że cały trud organizacji festiwalu i koncertu - wielka zasługa jednej skromnej osoby - Pana Dariusza Klechowskiego, wykładowcę języka polskiego na Uniwersytecie w Krasnojarsku.
Po koncercie wszyscy mieli okazję porozmawiać z panią Lorą, zapytać o planach na przyszłość. Z ciekawością Lora Szafran i członkowie jej zespołu obejrzeli ostatnie numery "Rodaków" zabierając ich do Warszawy. Pani Lora powiedziała, że to jej pierwszy przyjazd na Syberię i ma nadzieję, że nie ostatni. Marzy, aby zobaczyć tajemnicze jezioro Bajkał. W Krasnojarsku miała bardzo mało czasu żeby zobaczyć miasto. Mamy nadzieję, że Pani Lora przyjedzie do nas, syberyjskich Polaków i wszystkich miłośników muzyki polskiej.
Serdecznie zapraszamy!
Sergiusz LEOŃCZYK
Na zdjęciach Niny GORBACZOWEJ: Przed rozpoczęciem koncertu występuje Konsul Generalny Andrzej Janicki-Rola; Podczas koncertu; Rozmowa i poczęstunek po koncercie.